Sesja zdana. Ale najgorsza.
Nigdy się tyle nie uczyłam. Serio -,-
Szykuje się coś dużego. Powiem dopiero jak będę pewna.
Nie chce zapeszac.
Jeden dzień w tygodniu dla siebie.
Photoblog umarł śmiercią naturalną.
Aż dziwne.
Odrabianie zaległości.
Niech już będzie wiosna. I zielono.
Niebawem się odezwę.