4.

Sylwester ; D i po Sylwestrze.

Nowy Rok mamy ! 

Ale Sylwester naprawdę udany.

31. grudnia z Werką.;**

cieszę się, że te ostatnie godziny starego roku mogłam spędzić z Tobą i dziekuję Ci za to !.;-***

było świeeeeeetnie ! musimy to kiedyś powtórzyć! w następnego Sylwestra! już chipsy mamy, także wiesz.;-DD

jejku, ja nie zapomnę tego stania w oknie i obserwowania tych ludzi, którzy wg Weroniki nas widzieli ;-D chociaż raczej nie ! i i tak żeśmy nie rozgryzły, co to za ludzie.;-D później... nie ma uliczki u sąsiadów i przegapiłyśmy jak wynosili ;-D rano okazało się, że wcale tak nie było, GłupolQ.;-** albo te zimne ognie ; ) kuwa, jak to się odpala ?.;-DD Masakra, ale mistrz odpalił. następnie.. wylanie szampana.. cały obrus zalany.;-DD ale w końcu pełne kieliszki były ; ) nieeee, dwa szampany to nie dla nas.;-DD albo ten mix pepsi z szampanem i gorącą herbatą ;DD nawet dobre to było ;-D w ogóle super było ! nie chce mi się opisywać, ale tak mogłoby być codziennie ; ) spać też wcale nie poszłyśmy wcześnie! super, cztery godziny spania, a później jeszcze 15. minut "kimania" .. ;-DD ale jest ok. nie spadłam z łóżka.;-DD albo szczypanie po nogach i siedzenie po ciemku ;DD  i to: Byłam na biurku i rozmawiałam z człowiekiem ; )  ja chcę wakacje! żeby było tak super jak w te wakacje ! już nie mogę się doczekać ! ;-*** nie bd. podsumowywać tamtego 2010. roku, bo na to już nie ma czasu. teraz jest nowy! 2011 ! i będzie jeszcze lepszy niż ten miniony. nowe postanowienia i plany ;-DDD nam jak czasem coś odpali, to już nie ma zmiłuj się ;-DD szkoda, że to tak szybko minęło ;| ale cóż.. i tak było rewelacyjnie ;DD ;-*************

Dziękuję! ;-****** <3

i nie wiedziałam, że tak długo wytrzymamy ;-*

Kacha.;-DD