eh ah oh!Marek Winicjusz - charakterystyka
(ciekawsza od szkolnej pracy :P )
Marek Winicjusz rzymski żołnierz, straszny frajer. Był młodym obywatelem Rzymu. Nie lubiałem złamasa, mimo tego, że samej książki H.Sienkiewicza nie czytałem. Moją tezę stawiam na podstawie obejrzanego filmu, niestety nie wiem kto reżyserował tego gniota. Paweł Deląg według mnie zagrał jak żel-beton kloc, tak drewnianych dialogow nie powstydziłby się z całym szacunkiem Dżordż Lukas (bo chyba on wyreżyserował STAR-WARS).
Mamy rok 63-66 p.n.e., a Paweł Deląg vel Marek Winicjusz ma ząbki białe , jakby dopiero wyszedł od dentysty i zachaczył o ortodonte. Nadmienić także należy iż jego szaty były z firmy H&M(widać metki), a sandały firmy ADIDAS. Lubił pić i gadać pierdoły.
Zakochał się w cnotce-niewydymce Ligii, niby dziewicy, ale każdy ją obracał, dlatego miała ksywe ' siostra wielokrotnie przełożona '. Winicjusz jak przystało na rzymskiego metro-ciecia miał wszystkie opalone laski w mieście, ale ta jedna Ligia nie chciała mu popuścić , dlatego uznał to za wyzwanie, z tego powodu na nią poleciał. Ligia jak przystało na rzymska prostaczke miała trzódkę, najprawdopodobniej Marek wyrwał ją wkońcu na "furę" tzw. Lektykę zaprzężoną w 2 aluminiowych murzynów z szpachleksem, gejolukami, siateksem i spojlereksami, która podjechał pod jej gliniankę- lepisko. Gdy Ligia na to poleciałazostała nazwana SzlaufąBlacharą. Gdy się już chajtneli, Winicjusz nie miał już ciuszków z H&Mu tylko z "Ekskluzywnej odzieży używanej - Tani Armani". Swoją tuningowaną lektykę z murzynami sprzedał i kupił sobie byka z którego doili pule i tak powstała firma NIVEA w której produkty (krem do rąk) mają podobno zawartość 80% byczej puli.
by Ukasz
Copyrighting itp. zabronione