[nie żebym miała 39 stopni gorączki. nie żeby jutro byly eliminacje do fekuszu a ja mam angine i ponadrywane struny głosowe. nie żeby była zima a ma być wiosna. nie żeby było ponuro a ma być wesoło. nie żeby...wszystko było na nie. wcale nie, zdaje mi się.]
Wychodzisz z domu sam, ukladasz niecny plan
Szczęście musi się wydarzyć.
Wykreślasz z listy łzy i tamte smutne dni.
Rysujesz słońce, zieleń trawy
(...)
Ktoś podał tobie dłoń i z potu otarł skoń
bo w życiu trzeba mieć przyjaciół
We dwoje łatwiej iść, radośnie liczyć dni
niż w własnych myślach zatracić się
* nie wiem z jakiej okazji moja czapka stoi dęba.
Użytkownik wiocha4ever
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.