W słuchawkach brzdąkają delikatne że tak to ujme piosenki, siedze, opieram głowe na ręce i zastanawiam się dlaczego wiosna uciekła i nadal jest zima? dlaczego ostatnio coś ze mną nie tak? dlaczego jedni mają tak ,
drudzy tak? Czasami gdy zamknę oczy wspomnienia wracają.
Otwieram i mówię sobie : PRZESTAŃ O TYM MYŚLEĆ, NIE WOLNO CI!
Potrząsam przy tym głową i wracam do rzeczywistości.
Bo chyba najgorszą rzeczą jest zabraniać sobie marzyć.
Wydaje mi się że tak bardzo zamykam się gdzieś tam w sobie, układam sobie wszystko do odpowiednich szufladek i okłamuje się że wszystko jest dobrze. A tak naprawdę jest gorzej niż poprzedniego dnia
.