Iż nie potrafię powiedzieć :)

Niestety po dłuższym czasie coś między nami zaczęło psuć się .Zaczęliśmy się kłócić polały się łzy ,a  ja coraz bardziej stawałam się zimną suką .Zaczęłam Cię zdradzać Nie dosłownie lecz przenośnie bo do sexsu czy lizania nie doszło .Co do tego byłam Ci wierna , choć nie układało się tak jak tego chciałam , a tak bardzo Cię kochałam &Zaczęłam popełniać błędy, błądziłam bez przerwy .Widziałam ,że zanika nasza  miłość Jak to ratować ? łzy miałam w oczach nie raz . Dlatego zerwałam z Tobą . Bo myślałam ,że coś  to da& Próbowaliśmy rozmawiać o tym nie raz niestety nic nie dał ten czas ... Mimo Tego Chciałam ratować Nas, Niestety Ty już nie chciałeś Nas. uwierzyłeś w to co chciałeś mimo tego wiem ,że miałeś swoje racje. Powód prawdziwy tego Tylko Ty znasz &115 dni bez ciebie ... Oszaleje ....

P.S 
Tak wiem jest to żałosne dupa dupa dupa :D ale mam doła musiałam się wypisać ... A jak coś nie pasuje to nie czytajcie . 
JESTEM DEBILEM WIEM XD I nie ,nie mogę tego powiedzieć tej osobie , a hejty sobie oszczędźcie xD