Za czym kolejka ta stoi?
- Po szarość...
Na co w kolejce tej czekasz?
- Na starość...
Co kupisz, gdy dociśniesz się wreszcie?
- Zmęczenie...
Co przyniesiesz do domu?
- Kamienne zwątpienie...
Bądź jak kamień, stój wytrzymaj
Kiedyś te kamienie drgną
I polecą jak lawina
Przez noc.
Przez noc
Przez noc.