skończyły się piękne dni...
obóz - niezapomniany
mazury, piękne mazury :)
i moje ulubione ostatnimi czasy tzw. "buńczuczne" :D
dziękuje Ci bardzo Piotrusiu że mi grałeś i śpiewałeś za każdym razem kiedy chciałam :*
no i jeszcze 'mewy' - o to też będę Cię molestować zawsze :)
Dal świata w ślepiach wróbla. Spotkanie traw z ciałem.
Szmery w studni. Ja - w lesie. Mgłą byłeś? - Bywałem!
Usta twoje - w alei. Świt pod groblą w młynie.
Niebo - w bramie na oścież... Zgon pszczół w koniczynie.