Nagłość niepohamowana tryska
W mej głowie eposu twierdza
Powstaje niczym świątynia
Milijona budowniczych trud
Niezdolny oddać im pokłon
Muszę wciąż walczyć ze sobą
Ale wiem że zmieniam
Tę czynność wykutą na mej
Duszy wilgnie zielonej
Woda wody czystość
Taplam się w niej radości
Pełen błyskotliwości
Mętnej namiętności powietrze
Nabiera choć staram się
Zatrzymać choć kropli magię
Na skórze pragnącej
Pragnę...
---
Philosophie.
'Chciałem zapisać myśl, która mi uleciała. Piszę zatem, że mi uleciała.'
B. Pascal