i szwy ścciągnięte ;) za tydzień będę mogła ściągnąć opatrunek.
Wczorajszy dzień był niby fajny, ale zakończył się użalaniem się nad sobą.
Ciacho Nikodem odezwał się do niej. kurdekurdekurdekurde. niedługo mnie z nim chyba zapozna.
ostatnio coś mam ciągawke do mody, jak nigdy...;)
remont w pokojy zrobiony i podoba mi się :))
pewnie wszytyłam, nie wiem. boję się wejść na wagę.
ś.: parówka drobiowa, 3/4 bułki razowej, banan = 700 kcl. (źle)
Mam jakąś chcice na nikotyne, a przecież ja nie pale ...dziwne. pewnie niedługo mi przejdzie.
czuję, że schudłam, bo spodnie są jakieś luźniejsze.