photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 GRUDNIA 2012

Powoli przeraża mnie to co się z Wami dzieje. Wasze niejedzenie nie jest dobre. Czy nie lepiej jeść to co się lubi ale w małych porcjach i codziennie być w ruchu, ćwiczyć ? Życie nie może polegać na wyrzeczeniach, życie musi polegać na przyjemnościach.

Bo co to za życie jeżeli my nie jesteśmy szczęśliwi? Gówno prawda, że odchudzanie nas uszczęśliwia, ono nas jeszcze bardziej dobija, sprawia że nie mamy na nic ochoty że siedzimy w domu bo "przecież jak tam pójdę to będę musiała jeść".

Walczmy z tym proszę, przecież to nie jest trudne jeść, jeść w małych porcjach. To jest lepsze niż głodówki. Same wiecie, że po głodówkach są częstrze napady niż jak jemy mniej. Nie odmawiajmy sobie przyjemności, jedzmy chociaz raz na tydzień jakąś małą słodycz. Od tego wiele nie przytyjecie, a poczujecie się lepiej.

Ja jem już normalnie i wcale nie widzę, żebym tak dużo przytyła. Ćwiczę codziennie i nie odmawiam sobie przyjemności. Może teraz mnie zlinczujecie ale tak jem słodycze i to nie raz na tydzień a 3! Czuję się z tym dobrze bo wiem, że nie będę miałą napadu. Nie miałam go już od miesiąca ! Jem małe porcje obiadu i śniadań, kolacje żadko co jem, za to dużo owoców jem w ciągu dnia.

Na prawdę zastanówcie się czy dalej chcecie nie jeść i żyć w ciągłym stresie, że znowu przybedzie wam kg, ze znowu bedzie napad, ze mama sie dowie, ze przyjaciele zobacza ze nie jem.

Ja jestem szczęśliwa i już nie jest mi źle z tym, że jem. Jest mi dobrze bo widzę, że nie muszę sobie. odmawiać przyjemności bo przecież mam wszystko pod kontrolą.

Przemyślcie to !

 

Ps; z góry przepraszam za błędy ale śpieszy mi się na świąteczne zakupy

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wiecejradosci.