jak widac jestem jakas niewyrazna, przeswietlona i skrzywiona. i wygladam jak przestraszone zwierzatko futerkowe. whatever;]
takie przedwiosnie z MNP. na kawie.
----------------------------------------------------------------------
Podobno w jednej osobie zakochac sie mozna tylko raz. Milosc trwa przez jakis czas, po czym zamienia sie w przywiazanie, przyzwyczajenie, czy po prostu w paniczny lek przed samotnoscia. Milosc znika.
Podobno Zakochanie trwa dokladnie od jednego porywu serca do drugiego. Od punktu A do punkt B i ani kroku dalej, ani sekundy.
Z kolejnym Zakochaniem poprzednie znika.
Dlugo jeszcze?
Nie, w zasadzie juz.