To jest zycie.... Piekna pogoda, dobre towarzystwo, psy, smaczne jedzenie, woda, las, czego wiecej trzeba? Planowanie nieplanowany wyjazd sie oplacil. Nawet komary nie pogryzly nas za bardzo. Troszke przypieklam sie na sloncu, ale bylo naprawde warto pojechac i spedzic tych kilka chwil tam. Nastepnym razem chce na rower wodny, bo nigdy nie mialam okazji poplynac, a tak bardzo chce ... ! Pytanie tylko kiedy bedzie nastepny raz?