orzechy orzechy orzechy ! mniam !
Wogóle od ostatnich dni mam tak rozchwiane myśli, jestem zagubiona i rozdrażniona.Jest tyle spraw do załatwienia i tyle nie wyjaśnionych..Póki co mam wsparcie, jestem zakochana i dalej mam w nim przyjaciela jednak odległość robi swoje, nie powsztrzyma tego, że płaczę po nocach czy tego, że jak każdy chyba przed zaśnięciem wysnuwam sobie idealną wizję tego jakby to mogło wyglądać, ta cała chujowa rzeczywistość.Może i mam niecałe 18-ście lat ale są chwile gdy musimy podjąć pewne decyzję, póki chcę..chcemy to będzie tak że stawiam wszystko na jedną kartę, to jest jedyna życiowa szansa by ułożyć sobie życie z nim :)