Jak widac, nie każdy potrafi poradzic sobie z problemami...
Lekcja PO.
Twardy [p. prof.]: Jak masz na imię?
Ja: Eunika
Twardy: Piękne imię. a kiedy masz imieniny?
Ja: Nie mam.
Twardy: NO NIE GADAJ!!
po czym nastąpiły salwy śmiechu. Bywa.
A przed nami w szerokiej perspektywie... sprawdzian z biologii.
A potem jeszcze 3 inne.
Zrobilam prezentację na jutrzejszą lekcję angielskiego.
O IRZE. Wpadł Junior, no to stwierdzilam, że posłucha czy dobrze, bo coś tam po angielsku rozumie.
I wydało się... Junior nie zna IRY....
Ludzie kochani z kim ja mieszkam?!
imaginuję.