Produktywny tydzień, wczoraj basen, dziś też, wcześniej łyżwy, treningów też nie odpuszczam, jest dobrze :)
Tak cudownie bez szkoły, te ferie mogłyby się nie kończyć, cóż...
Trochę się pokomplikowało, czekają mnie pobyty w szpitalu, mam nadzieję, że to nie okaże się coś poważnego...
Skarb wspiera.