wstęp.

WSTĘP

Miała na imię Kathy i ma 16 lat. Odkąd skończyła 14 lat jej życie legło w gruzach. Nic już nie było jak kiedyś, wszystko się zmieniło z dnia nadzień. Czy chciała tego? oczywiście że nie lubiła swoje życie takie jakie było. Zawsze była słodką nie winną dziewczyną która wszystkim ustępowała bo nie umiała walczyć o swoje. Ale gdy zaczęła być molestowana przez własnego wujka, jej rodzina odwróciła się od niej tak jak i przyjaciele oczywiście nie z tego powodu tylko tak wyszło nikt nie wiedziała o co tak naprawdę im poszło. Kathy często miewała myśli samobójcze, lubiła usiąść na łóżku trzymają żyletkę w ręce płakać i myśleć o swoim życiu i o tym jakie to wszystko jest nie uczciwe. Tak na prawdę nikt nie wiedział co jej dolega, wszyscy się o nią martwili, wypytywali ale ona milczała jak grób. Nie chciała pomocy od nikogo dlatego bo nie chciała żeby ludzie się nad nią użalali i traktowali jak odmieńca. Dlatego postanowiła nikomu nie mówić o swoim sekrecie...

_______________________________________________________
Macie krótki wstęp, mało jest opisane ale to dlatego że chcę żeby wszystko było ciekawe, żebyście z chęcią to wszystko czytali ;)

KLIK "fajne" jak się podoba

Dodawać do znajomych

Robić reklamy