naprawde nie mam co dawać. xD a to staaare, z klasowej wigilijki.
z wiecznie napalonym Miśkiem. ;DD!
wczoraj dzień poprostu odjaaazd.
najpierw mnie jebło auto, potem mi zalało pokój gradem.
noga mi napierdziela, jest cała sina, bo mi zdeka przejechało po niej. ;// no ale trudno.
jutro ognisko klasowe z nimi. ;*!
jak myślę o tym, że zaniedługo się pożegnamy... ehh masakra.