dziewczyny, ostatnio pełno gości, słodycze i wgl..
od kilku dni się obżeram i wgl :C
masakra, zawaliłam po całości, waga podskoczyła do 54kg, mierzyć się nie mierzyłam, ale brzuch mam wielki.
muszę się ogarnąć, ale cały czas mówię `od jutra`.
mam nadzieję, że to dzisiaj będzie to przysłowiowe `jutro` i wrócę do 52kg do końca sierpnia.
DO PAŹDZIERNIKA MUSI BYĆ 50 KG !!!