Dzisiejszy dzień mówiąc jednym słowem-norma.Po raz pierwszy od roku? bodajże nie mam żadnego sprawdzianu,
pytania i zbędnych kartkówek (-,-) w tym tygodniu .Jutro znowu zespól,pojutrze (chyba też).
Już mnie to wszystko denerwuje.Idź albo do mnie podejdź i walnij mnie w twarz (jutro masz na to czas dokladnie do 15,wiem jestem bezczelna i się z tego powodu niezmiernie cieszę),powiedz co o mnie myślisz,tak wiem że tego nie przecztasz,ale mam nadzieję że to zrobisz.hahahahaha.zemsta jest słodka :DD
aaaa zapomniałabym jutro kartkóweczka z angielskiego<3