Heh, jak widać nawet głupie nożyczki i kawałek kartonu wiedza lepiej co mi w duszy gra... Tak, może i widzę wszędzie serduszka i takie tam, ale to jeszcze o niczym nie świadczy, prawda? No a przynajmniej mam nadzieje, że nie :>
Teraz pozostaje mi tylko siedzenie i poukładanie sobie tego burdelu, który mam w głowie...