Jeszcze Siebenlinden. Jeszcze pierwsza praca.
Szkoda mi tej smoczycy. Przynajmniej mam Susi ze sobą :)
Gniję na bezrobociu, mam za dużo wolnego czasu i jak widać nie robię nic produktywnego, tylko oblegam bloga i facebooka.
Niestety tylko do wtorku :d