Nie, nie podobał mi się lot samolotem.
Miałam zmienić pracę, jeździć konie. Za marną kasę, jak się teraz okazało.
A będę luzakiem u profesjonalnej zawodniczki. Tylko zawody międzynarodowe.
Za kasę, o jakiej mi się nie śniło, z mieszkaniem ładniejszym jak mam w Polsce.
Koni tyle co nic... Bo co to 7 koni dla mnie, jak miałam po 27?
"Bo przecież nie będziesz się marnować na jakiejś wsi, masz ambicje, robisz za dobrą robotę..."
Laszlo, dziękuję.
Lengyel, Magyar két jó barát együtt harcol s issza borát :)