Słoneczko mamusi i tatusia :* obudziło się dzisiaj o 5 rano i nie chciało juz spac . Ale na szczęście po chwilowej pogawędce z mamą stwierdził , że da rodzicom jeszcze pospać i spaliśmy do 7.30. :*
Pogoda paskudna więc dzisiaj siedzimy w domku . Po obiedzie pojedziemy do babci i dziadka , a jutro nasz ważny dzień - Chrzciny :*
Lecę coś zrobić dopóki mały robi sobie drzemkę . :*