Bywa tak że żałuje się wszystkiego co dotychczas się działo, ja powiem wam że niczego nie żałuje . Widocznie tak musiało być . Bo jak było by inaczej ?!
Niektórzy ludzie tym ze są natrętni potrafią sobie popsuc reputacje w moich oczach o 180 stopni . Ahh, sama nie wiem jak można być tak natretnym. Tacy ludzie nie wiedzą co to prywatność .
W związku ze zbliżajacym się świetem mamy, zastanawiam się co jej fajnego moge zrobic . Zawsze coś jej kupywałam, ale wiadomo ze nic nie odda tego co zrobio sie dla niej samodzielnie i włorzyło w to całe swoje serce . Weekend możliwe ze spędzony samotnie z Izą. Rodzice i dziadkowie jada na działkę, ona zostaje ale ja jeszcze musze ubłagać mame . Oby sie udało ! Módlcie się !
Tęsknie za niektórymi osobami : Za tymi co pojechały za zieloną, za naszą CAŁĄ piąteczkę (bo wiem ze to ja zaniedbałam) . Przepraszam !
Żegnajcie .