piszę notkę z wczoraj ;)
bilans:
ś- 2 kromki chleba z pasztecikiem + zielona herbata
2ś- jabłko
o- zupa pomidorowa + jedno gotowane jajko z sosem czosnkowym i małą kromką chleba
k- i tu zawaliłam ;/ przyjechała rodzinka, rozpalili grilla i wmusili we mnie dwie małe kiełbaski. nie miałam jak odmówić. do tego zjadłam 3 kromki tostowego chleba z grilla. zła jestem szczególnie na siebie, że się nie postawiłam.
ćwiczenia:
100 brzuszków
30 min jazdy rowerem
wieczorem napiszę dzisiejszą notkę.