W piątek zakończenie, yay!
Nie ćwicze w ogóle i strasznie źle się z tym czuję. Dziś już zrobie jakiś trening bo czuję, że tyję.
Dieta idzie całkiem okej, nie jem specjalnie dużo i niezdrowo.. no, pomijając dzień wczorajszy. Najadłam się tyle słodkiego i niezdrowego, że było mi później niedobrze. Ble.
Zważę się chyba w piatek. Dawno tego nie robiłam, szczególnie dlatego, że dopiero co skończył mi się okres, a jak wiadomo podczas okresu waga skacze o nawet 2 kilo więcej.
bilans:
ś: sałatka z kalafiora i ogórka, kromka chleba ze słonecznikiem
IIś: -
o: makaron z sosem i wołowiną
p: pół pomelo
k:-
=489
wiem, że mało, ale po wczoraj nie mogę patrzeć na jedzenie
KWIECIEŃ:
ĆWICZENIA:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
DIETA:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
watchmefit.
Inni użytkownicy: itaaachiluk98matvbasialisdsrrd234giemzamichaelgmailcompatkawatiatkakmophotonewrpiorun1986
Inni zdjęcia: Une vie a t'aimer tasteofinnocence499 mzmzmzWydrukowane zdjęcia patkigdByłem na koncercie. ezekh114Zakup patkigd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24