o przepraszam ze czas wolno leci. ze od 4 dni minely dopiero 4 dni. w te 4 dni zrobilem wiecej dla Ciebie niz kiedys w 4 miesiace. bo jak nie widzisz ze naprawde sie pozbieralem do kupy i mam zamiar zrobic wszystko zeby Cie odzyskac, to nie wiem gdzie masz oczy. ok to tylko 4 dni. ale za 4 miesiace to beda 4 miesiace. wtedy bedziesz gadac inaczej. a ja bede o Ciebie walczyl poki mi sie nie uda. niewazne co powiesz.
bo Cie kocham. bardzo. mimo wszystko
zasluzylem na wszystko co robisz teraz. ale gubisz przekaz podstawowy.
bede sie starał ile trzeba zeby to naprawic i nie poddam sie. bo nie ma innej opcji.
wiem ze DOJEBAŁEM NA 1000%. i wiem ze mi sie nalezy.
zrozum tylko, ze to juz nieaktualne...