wczorajszy dzień był dniem zawalania! :/
dlaczego?? oczywiście teściowa, wmuszała we mnie jedzenie,
a jak nie chciałam robiła się nie fajna atmosfera.
później ognisko z nimi no i znów to samo..
wczoraj tylko godzina rowera...
a dziś już zjadłam jakieś 200kcal...
nie wiem czy to ma sens? :/
Od jutra zaczynam od początku znów,
zrobiłam już chlopakowi awanture, że zamiast mnie wspierać, to dobija bardziej! ://
na dziś mam dość! :/
od jutraa.... nowe życie!
bezwzględna dieta! nie ma innego wyjścia!
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24