Prawie jak gwiazdy Hollywood =D
Dziś Delf był xD
Najpierw była część 'słuchowa' w ogóle włączyli nam jak się potem okazało płytę z C2 czyli najtrudniejszy poziom.
ten francuz gadał tak ze nic nie rozumiałam :P
Na szczęście babka się połapała ze to nie ten poziom wiec było 'supcio' < lol >
Potem czytanie i pisanie gładko poszło xD
no i od 11 trza było do 15 czas zoorganizować.
Niektórzy mieli ustny dopiero o 17 :P
Wiec Bogu dzięki, że o 15 miałam :P
Przed samym wejściem wielki strach :P
Ale wylosowałam łatwy dla mnie dialog słówka tez niczego sobie, przygotowanie zajęło mi połowę wyznaczonego czasu i dalej już z górki było =D
A ja sie głupa tak stresowałam :P