Nowe życie.
Troche męczące, czasami nudne,różniące się od tego które miałam w Polsce,ale wole takie życie. Niczym się nie przejmuje, nie martwie, mogę spokojnie spać. Mogę się śmiać, i nareszcie mogę być szcześliwa. Lecz no jak to w życiu bywa w życiu zawsze czegoś brakuje człowiek do końca nigdy nie może być szczęśliwy .damn. Brakuje mi osoby która byłaby przy mnie ciągle.
Często wracają wspomnienia, o których wolałabym nie myśleć, ale tak się nie da. Ciężko jest wymazać z pamięci pewne rzeczy tak? Ciężko jest wymazać to jak ktoś zagrał na moich uczuciach, jak ktoś wykorzystał moją naiwność przez co mogłam stracić naprawdę bardzo wiele w swoim życiu. Jakoś do tej pory nie mogę się otrząsnąć z tego.
Z biegiem czasu może zapomne na dobre? może..