♪MadrigalofDecadence♪
Dodano: 7 LUTEGO 2010
[Anita Lipnicka&John Porter - You're not the only one]
There is a pleasure in the pathless woods.
There is a rapture on the lonely shore.
There is a society. where none intrudes.
By the deep sea, and music in its roar.
I love not man the less, but Nature more...
[Kiyoko Terachi]
Komentarze
noeru
na Gothice planuje byc - wszystko zalezy od mojej sytuacji w szkole. w sumie wszystko rozbija sie o matematyke. jesli bede na biezaco ogarniac polrocze na biezaco i nie bedzie przykrych 'niespodzianek', to sie zjawie. :)
02/03/2010 8:29:15
lirycznanarchia
nowy zakładam tego za chwile nie bedzie -- http://>www.photoblog.pl/12grudnia
23/02/2010 20:45:19
visualchristka
Kiyoko, aj miśś yuu! Kiedy wracasz?
Sorki, że Ci nie odpisałam na esa, brak mi funduszy na koncie.
Sorki, że Ci nie odpisałam na esa, brak mi funduszy na koncie.
22/02/2010 20:32:21
visualchristka
Oi!
Chciałam Cię poinformować, że wróciłam na tego bloga, poprzedni został usunięty pwpd. przez staffów Photoblog'a z niewiadomych mi przyczyn. Wszystkie komentarze, wpisy, zdjęcia, dodatkowe pakiety itp. poszły się jeb*c za przeproszeniem TAT
Chciałam Cię poinformować, że wróciłam na tego bloga, poprzedni został usunięty pwpd. przez staffów Photoblog'a z niewiadomych mi przyczyn. Wszystkie komentarze, wpisy, zdjęcia, dodatkowe pakiety itp. poszły się jeb*c za przeproszeniem TAT
16/02/2010 9:59:31
~visualxnegativism
Umiesz na nie odpowiedzieć? Jakby co to podaję podpowiedź. " Skorzystaj z funkcji Twoja stara - pedzio = f(x) ble - grek.
09/02/2010 23:32:38
pinkuhideko
ale jesli kochasz osobe ktora znasz i nie mozesz z nia byc i wszystko co robi to Cie to rani, to chyba lepiej kochac jakiegos piosenkarza etc. bo masz swiadomosc, ze z nim i tak nie bedziesz ale przynajmniej Ci nie rani
08/02/2010 18:53:05
yookai
ta..faktycznie miłe uczucie.^^Szczególnie po dwóch tygodniach tragicznych ferii.
Wiem, zawsze mogłobyć gorzej, ale mogłoby być też lepiej. :P
Wiem, zawsze mogłobyć gorzej, ale mogłoby być też lepiej. :P
07/02/2010 22:06:52
