[shizuka]
Biegniemy w przestrzeń przed nami na oślep.
Marzę więc by zatrzymać się na chwilę i oblać się kublem zimnej wody.
By wszystko co napędza mnie tak niemilosiernie zgaslo momentalnie i pozwolilo mi na glęboki oddech.
Moglabym być wtedy spokojna.
Dziś sesja zdjęciowa z Kanzakiem.
Nogi mi przemarzly, ale zdecydowanie to byl jeden z przyjemniejszych popoludniowych spacerów w moim życiu.
Shashin arigatou gozaimasu Kanzaki-san ^^
[Kiyoko Terachi]