I jest to chyba moj pierwszy wpis dodany z telefonu. Możliwe.
Duzo ze swojego stanu opisałam juz na papierze i nie chce powielać tego tutaj. Pytam się tylko siebie ciągle, dlaczego tak potwornie chce mi się płakać? Dlaczego to tak potwornie mnie kłuje i wywołuje taką żałość nad sobą...