patrze na to zdjecie i nie moge ze smiechu ze to m.in. ja mam prowadzic warsztaty dla dzieci o alkoholizmie i lekomanii :D tzn nie "o" a "przciewko" :p mam nadzieje ze to wszystko wypali... szkolenie ma byc w niedziele, a pozniej samiutka bede musiala dac sobie rade z cala klasa bachorkow... wyobrazacie to sobie :p
a za pieniadze z warsztatow idziemy pozniej pic :p masakryczni jestesmy ;) ( tzn ja jestem grzeczna :p to inni psychole sa zli :p )
ach troszke sie boje ale potrzebuje wyzwan zeby nie zwariowac :) bedzie dobrze.
ostatnio mam wyjatkowe szczescie :p najpierw 100wka do poftfela za kilka starych podrecznikow, pozniej majster znalazl jeszcze dyszke na ulicy i jak kupilismy 2 kebeby na wynos to nam przez pomylke dala worek z zapakowanymi trzema zestawami z frytkami :p glupie szczescie, wiem, ale ja naprawde mialam radoche tego dnia :p i pozniej wygralam juz w pierwszej grze w lotki co sie naprawde rzadko zdarza :[luzak]
no i niedlugo bilard ;) trzymam za slowo dropsa ( i wcale nie filozofuje w tych moich notkach :p )
(specjalnie dodaje ta notke dzisiaj bo mam w miare dobry humorek i przynajmniej nie bedzie ze znow marudze :[mruga] )
i pamietajce ze ok 20stego wrzesnia pewna impreza (wtajemniczeni wiedza a jak ktos nie wie to smialo pytac ;) i mniej wiecej deklarowac kto sie pojawi :[damyrade] )
ehh dobra ide zapalic moja waniliowa fajeczke na balkon :) szkoda tylko ze pogoda sie popsula... i na bloku obok rusztowania... smieca, halasuja i maluja bloki na srakowate kolory :( buu :p a ja chcialam zeby byl zielony, a podobno tez ma byc srakowaty...
dobra :p uciekam juz stad lepiej ;) :*:[zakochany]