Już połowa wakacji minęła... Przeprażające tempo.
Byłam już w Sielpi Wielkiej a jutro wyjazd z przyjaciółką na obóz do Dąbków.
Dużo się pozmieniało przez 1 miesiąc. Dużo dobrego :)
Karaoke z tatą to chyba najlepsza rzecz jaką doświadczyłam w lipcu! Zaraz po związku z cudownym chłopakiem.
Znajdziesz mnie:
(i popytasz) tu: ASK.FM
(i bardziej poznasz) tu: FACEBOOK
tu: TUMBLR
tu: YouTube