Wziął i zniknął. Z plytami i pedzlami w plecaku, zniknął sobie.
Taki pan rockingdead to zrobił (jak co, ja go nie znałam! ale gdyby ktoś go widział..)
Też często mam na to ochote, zwłaszcza, że razem z przyjściem Wiosny obudziło sie we mnie pragnienie włóczęgi :]
[i]"W błękitne zmierzchy letnie pójdę miedzą polną
Skroś traw i ziół, muskany przez dojrzałe żyto...
Śniąc, będę czuł pod stopą świeżość ros podolną,
Pozwolę wiatrom kąpać mą głowę odkrytą.
Nie będę tedy mówił ani myślał wcale,
Lecz nieskończona miłość w moje serce spłynie...
I będę szedł jak Cygan - w coraz dalsze dale,
W przyrodzie jak kobietą, szczęsny w tej godzinie."[/i]
[b]~A. Rimbaud "Wrażenie"[/b]
love, vee.