Siema , Kocham Cię : * Fajnie, że ojciec we mnie nie wierzy i mówi , że : " A po co jej sukienka na bal ? Przecież i tak nie zda to po co ma iść ? " Zajebi**y Ojciec O.o Ale kupił sukienke ^^ Śliczną brzoskwiniową .Buty są do tego. Szpileczki wzrost 195 na balu ; p Jutro testy ;/ Głowa boli i brzuch. Nawet czarneo dłuopisu nie mam ;c Trza kupić ; p
Ps.AŚKA NIE KOMENTUJ JUŻ TU NIC !