Niebo rozbłysło ogniem w milionach kolorów.
Patrzała jak zaczarowana.
Jednak nie mogła przestać myśleć.
Marzyć o tym, żeby ktoś ją choć przytulił...
_________________________________________________________________________
Przez moment.
Bardzo krótki moment....
Myślałam, że mam wystarczająco.
Myślałam, że mam wszystko.
Myślałam, że mam nazbyt wiele.
Okazało się, że nie mam nic.
Myślałam, że jest dobrze.
Myślałam, że lepiej być nie może.
Myślałam, że mogę być szczęśliwa.
Okazało się, że to worek złudzeń.
Myślałam, że mogę być dla kogoś ważna.
Myślałam, że mogę być najważniejsza.
Myślałam, że mogę być osią czyjegoś życia.
Okazało się, że jestem nikim.
Chciałabym móc schować się w czyichś ramionach.
I zapomnieć.
Zapomnieć o wszystkim.
I przestać myśleć...