Kocham sprawdziany z religii... napewno m isię przyda w życiu wiedza o Abrahamie i w jakich językach napisano biblię.
Bo przeciez ja chce zostać zakonnicą albo lepiej, zmienię płeć żeby zostać księdzem. ;)
NIC mi się nie chcę. ;c Wszystko mnie boli i nawet nie wiem od czego ;c
Na dworze zimno wieje głupi Ksawery.
Jeszcze jak sobie wyobrażam że mój tata idzie w końcu do pracy i będę musiała robić WSZYSTKO sama i że jak będę przychodzila do domu głodna a obiadu nie będzie to płakac mi się chce -,-
Tak myślę że zrobię sb jakieś zaległe lekcje powtórze to super przydatną do zycia religię i poćwiczę.
I tak myślę że jak poćwiczę to sie umyje i padne jak zabita.
W ogóle się nie wyspałam w ten weekend. No bo w końcu WORK HARD PLAY HARD.
A dzisiaj to chyba sb zrobię na ten cellulit tą folię z balasamem i zobaczę czy działa xdd