Już dawno nie czułam się tak okropnie. Boli mnie. Boli mnie serce. Czuję się jak gdyby ktoś wyrywał
mi je razem z moją obolałą duszą. Zamęczam pamiętnik swoimi filozoficznymi pytaniami. Nie ważne
czy to dzień, czy noc. Zawsze mam go przy sobie, bo tylko tak mogę go chronić. Gdybym teraz
miała przestać pisać.. Nie wiem co tak naprawdę bym ze sobą zrobiła. Dla was to głupie, a dla mnie
to całe życie. Przez te kilka dni czułam się jak śmieć, ale wydaję mi się, że właśnie o to chodziło. ; c
Nic nie mogę zrobić. "Mamo, są mi potrzebne nowe żyletki do papieru". X . x Nie wiem co mnie
powstrzymało. Chyba stałam się odporniejsza na to całe zło, które przynosi mi los. Albo po prostu
przestałam zachowywać się jak jakiś chory masochista. - nawet nie zauważyłam, a tu już cała
klawiatura mokra. O nie ! Kartki pamiętnika też. To chyba znak, że czas sobie pójść, a co
najważniejsze, wyłączyć...
Losing Your memory now, I need to know, I should go, I was wrong . <33
Nie pytajcie, proszę .
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika vampireland.