Dawno mnie tu nie było.
A tyle się zmieniło...
Piszę coś na kształt opowiadania,
co przeradza się w coś większego...
Zająłem się na poważnie historią.
Słucham muzyki w kółko i w kółko.
Kłócę się z ludźmi, godzę się z ludźmi,
sprawiam zawód mimo woli,
po czym naprawiam swój błąd.
Przez cały ten czas staram się nie patrzeć za siebie,
tańczyłem, wołałem i śmiałem się z nimi...
Lecz kiedy zdjęły ze mnie spojrzenia, natychmiast umknąłem
Może ktoś mnie kiedyś tu odnajdzie
Byleby nie było tak jak dawniej.
Po dziś dzień nie wiem, czemu wtedy pozwoliły mi uciec...
***
But I'll never go dancing no more. 'Till I dance with the dead