tak zadkowo :P
i zima zaatakowała nas..
w dzień do -5 więc jeszcze jakoś żyję ..
dogrzewam sie herbatkami pomiędzy każdym koniem
a nasza hala??
żyje jeszcze
dach na nas jeszcze nie spadł :P:P:P:P:P:P
I ŚMIESZY MNIE GADANIE ŻE POWINNAM JEŹDZIĆ DRESSAGE ZAMIAST SKOKÓW....
TO ŻE MAM 183 WZROSTU NIE ZNACZY ŻE MUSZĘ WYBRAĆ TE DYSCYPLINE ..
NO CHYBA ŻE KTOŚ JESZCZE Z WAS TAK UWAŻA TO PISAĆ
I TAK NIE ZMIENIE ZDANIA !!
i dzisaj już oddałam Chopina...jeździ |Go teraz kolega z pracy P.T :)
na zawsze
będe miała więcej czasu dla mojej Veluni
buziaki :*Dla Was!