Dziękuję KOchani za komentarze:)

wszyscy stęsknili się za martusia i jej potworkamiszczere

Dzisiaj na zdjęciu

uwaga

.

.

.

.

.

SYDney'a

Bo jak się okazało i koń dresażowy potrafi skakać kobyła owszem skakała dawno dawno temu gdzieś daleko w niemczech...podczas mojej nieobecności moje Paputki robiły różne dziwne rzeczy i z Macioszkiem Sydneya skakała:)

przyjechałam z wakacji i przetestowałam ją :)Ona chyba woli bardziej skoki od nudnego ujeżdżenia..bo ile można kręcić wolt,robić ciągi,zmiany nóg itp itd:)

więc teraz co tydzień zobaczycie na pb Sydneya skaczącego^^

Dusty nie wiem co z nim dzisiaj....w sensie czekam aż Właścicielka wreszcie zadzwoni i poda mi plan ...

Vele pojeździłam o 6.30 ^^

wiem szalona jestem ...niektórzy z was przerzucają się na drugi bok przy czym Marta z Veluszkągalopują na lotnisku ale powiem Wam jedno widzieć wschód słońca zza górBEZCENNE!!

no i Vela była taaaaaaaka dobra

u  mnie ok :)po wakacjach jakaś taka ...hmmmm stęskniona za Polską jestem :)

powiem jedno 10 dni leżenia na plaży robi swoje a co dopiero imprezy

buzi dla WSZYSTKICH

dusty

vela

sydney'a