Zdjęcie kiepściutkie jakościowo, ale bardzo mi się podoba :)
Zrobione przed wczorajszą imprezą urodzinową Tomasza,
na której spotkaliśmy starych znajomych, i poznaliśmy nowych super ludzi :)
Pośmialiśmy się do łez, pysznie napełniliśmy brzuszki, było naprawdę super :D
Nasz fasolkowy brzuszek został bardzo ciepło przyjęty, to takie miłe... <3
Patrząc na to zdjęcie, widzę jak zaokragliła mi się już buzia! Będę taką pyzą, Panie Boże... :D