Ola, Oktawia i Gosia.
Moje ostatnie mejkapiki z zajęć :) I pierwsza ocena - piąteczka! <3 Za środkowy makijaż ;)
Pani doktor stwierdziła dzisiaj, że mam "brzydkie gardło" i przepisała mi antybiotyk. Więc siedzę sobie i nie robię za wiele. Żrem tabsy, zapijam herbatką z cytrynką i czekam na lepsze czasy, zdrowsze czasy. Dlaczego jak człek jest zdrowy, to tego nie docenia? Dupa, dupa, dupa, gówno, cycki, cytując Włatców móch. Jakbyście mogli tam czasem dobrze i miło o mnie pomyśleć, może cudownie ozdrowieję? Na pewno ciepłe myśli i życzonka zdrówka przydadzą się też małemu Szymciowi, który trzyma sztamę z ciocią i nie czuje się najlepiej. Trzymaj się maluszku!
Mąż to taki ktoś, kto wkurza Cię tak bardzo, bardzo-bardzo, BARDZO, BAAARDZOOO,
a i tak nie możesz przestać się uśmiechać, gdy na ciebie patrzy! Bo mąż to taki ktoś! Łoś.
Kocham tak bardzo, że czasem wszystko boli mnie z tej miłości. I boję się, bo kochać kogoś tak bardzo, to aż strach.
Rozumiecie mnie?
Dzisiaj słucham, też aż boli... https://www.youtube.com/watch?v=HJov8G_14-s <3
Śpijcie dobrze, pierdziochy ;*