Siema , dawno tu nie zaglądalam ..Wszystko sie jakos po tym wszystkim ulozylo do wczoraj znaczy sie tam w miedzy czasie bylo jakies smutanie ale nie aż takie.. No wiec wczoraj byla wigila byl to nie dosc ze najgorszy dzien w roku , to jeszcze najgorsza wigilia w moim życiuu
cierpialam strasznie.. i to tego pokłocilam sie z rodzicami żaluje wszystkiego.. ale dzisiaj tez byl koszmarny dzien na początku piekny bo z jedna osoba ale jak wrocilam zaczely sie wonty.. i stracilam przez chwile wazna osobe, a ze jestem strasznie wrazliwa to cierpialam.. i wgl lepiej nie mowic.. ale potem wszyscy do mnei zdzonili pocieszali i obiecalam ze juz tak wiecej nie bedzie..Wiec jest lepiej bo sie pogodzilam, mam takie kochane osoby w życiu i to dzieki nim .. czasem zaluje ze tyle chlopako np do mnie pisze bo nic z tego dobrego nie wychodzi.. i nawet nie jestem piękna wiec nie rozumiem czemu oni zarywaja no ale spoczii. ; o Nie wiem jak to bedzie z sylwkiem ale myśle ze bedzie udany hehhee;d chociaż bedzie brakowac jednej osoby... A tak po za tym to jesteś wyjątkowy :>
Kubuśśśś :*
''Nie oglądaj się, trujący jak bluszcz,
ludzkich uczuć mur spycha Cię w dół,
serce pęka w pół, ból, pierdol to, biegnij ''