-umiesz biegać? -no jasne. -to wypierdalaj.
Ludzie, którzy mnie nienawidzą, niech nienawidzą mnie jeszcze bardziej, nie zamierzam ich uszczęśliwiać.
i wtedy pierdolnął, że kocha.
to moje poczucie wolności którego nigdy nie zabiją.
To wspaniałe uczucie, kiedy wiesz, że Twoja dłoń ma swoje miejsce w innej dłoni...
I chyba ja nie potrafię o Tobie zapomnieć, ot tak po prostu.
Chodź nauczę Cię kochać tak jak to robi małe dziecko.
Jestem nietaktowna, bezczelna i czasami coś pierdolnę. I nie umiem tego zmienić.
Nie martw się, on na pewno wróci, gdy już przestanie być dla Ciebie ważny .
obok jesteś wciąż i nie ma Cię , może to nie nam pisana jest taka miłość aż po życia kres ..
Udawała ze go nie kocha. Teraz udaje że go nienawidzi.
i nie bedzie zadnej miłości, zauroczeń, będzie tylko czysta wódka!
denerwował mnie . od dłuższego czasu zachowywał się bardzo dziwnie , unikał nas . a gdy już byliśmy wszyscy razem ? wydawało się , że żyje w innym świecie . nic go nie interesowało . miał gdzieś , że zjadam mu ostatniego batonika czy że perfidnie wypijam jego fantę . pewnego dnia nie wytrzymałam . postanowiłam być tak samo wredna , tak samo obojętna . i wtedy przyszła do mnie nasza wspólna przyjaciółka . powiedziała mi , że jego mama ma raka , że on sobie nie radzi . że przeżywa . nie mówił nam bo po co ? żeby psuć nam całe wakacje ? żebyśmy siedzieli z nim w pokoju i użalali się nad sobą ? poszłam do niego . usiadłam obok i chwyciłam za rękę . nic nie mówiłam , wiedziałam , że nie muszę . bo on potrzebował tylko mojej obecności , obecności kogoś bliskiego . a ja ? ja chciałam , by wiedział , że jest moim przyjacielem i co by się nie działo może na mnie liczyć . zawsze.
chciałabym mieć taki mały czujnik , który świeciłby na zielono gdyby on akurat mówił prawdę . wszystko byłoby wtedy zdecydowanie prostsze .
bardziej od przyszłości, przeraża mnie samotność, wiesz?
jesteś ideałem! - .. tylko nie wiem czyim.
-będziesz ze mną chodzić? -jasne, nawet pobiegać mogę
dlaczego najpierw robimy a potem dopiero myślimy?
jutro próba samobójcza . dzisiaj już mi się nie chce .
sądziłam , że jestem odporna na miłość , ale zjawiłeś się Ty .
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wy.je.b.ie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy,NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KU.RE.ST.W.A.
Oglądalność dość niska, co bardzo mnie martwi..
Może niedługo z tym skończę..
Pożyjemy zobaczymy.
Pa Skarby ;***