wjeżdżałyśmy sobie .
byłam dzisiaj na Air Show w Radomiu , po kilku początkowych przelotach starty zostały odwołane a mi zmokła doszczętnie dupa . wróciłam i teraz przynajmniej względnie ciepło . zdjęć mam tylko kilkadziesiąt , ale jutro pewnie dokładka przy lepszej , słonecznej pogodzie .
haaa . dostałam wypierdolcze prezenty ;-))
takich rzeczy się nie zapomina .
dzisiaj pożegnanie lata u nas , jakieś De Mono i inne tego typu gadżety , za zimno chyba na cokolwiek ;-x
* naśturałek coś z kolorami . zielony się przejadł *