prezent od mojego Misia <3
umówiliśmy się o 16.
poszliśmy na spacerek na błonie ;)
pojechaliśmy na Chachalnie, tam puściliśmy na szczęście lampion *.*
wróciliśmy na Konopnicką, zrobiliśmy kolację i poszliśmy do pokoju :P
oglądaliśmy film, a po filmie walentynkowym nastrojem zaczeliśmy rozpakowywać prezenty :*
Radek kazał mi zamknąć oczy, po czym otwarłam i ujrzałam piękną różę i zapakowany prezent ;)
na walentynki dostałam: różę, zdjęcie w kształcie serca (puzzle), antyrame, zaproszenie na zlot motocyklistów w Częstochowie i nowy kask motocyklowy, rocznicową buletke oraz list.
Podczas czytania listu, popłyneły mi łzy szczęścia..
Moim zadaniem było odciśnięcie ust z użyciem szminki.
List włożyliśmy do butelki, gdy tylko zrobi się cieplej, pojedziemy wrzucić go do Warty <3
KOCHAM CIĘ RADEK <3 :*